wtorek, 16 marca 2010

Starsze i młodsze pokolenia

Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze ? nie
Pozwoliłem sobie na wstępie zacytować piosenkę zespołu Kombi "Pokolenie", gdyż ów cytat dość dobrze, choć też nie do końca, oddaje przesłanie tego posta.
Od jakiegoś czasu, wchodząc na demotywatory.pl zauważyć można, zwłaszcza w poczekalni, iż jest całe mnóstwo demotów zawierających słowa "Młodsze pokolenie tego nie zrozumie". W końcu jakiś małolat stwierdził, że czuje się staro wchodząc na tę stronę, i nawet jak ma 15 lat, to mu się nie dziwię, bo widząc demota z pokemonami czy dragonball'em jak ten tutaj i takim właśnie podpisem można się zastanawiać, gdzie jest to młodsze pokolenie.
Podobnie na żywo słyszę hasła w stylu "dawniej jakby ktoś tak zrobił to co by to było", z zasadniczą różnicą, że to słyszę od ludzi którzy już faktycznie coś przeżyli. No, i może mają rację, komentując np. wyjścia dziesięciolatków na piwo czy papierosa (czego osobiście nie popieram) ale też ilość młodych z telefonami czy z dostępem do komputera/internetu, obowiązek przyjścia do zakładu opieki zdrowotnej z ubezpieczeniem, konieczność uiszczania pewnych opłat etc. Zgadza się, kochani - dawniej tak nie było. Ale dawniej to nie jest teraz. I dawniej odeszło, niestety, a może i na szczęście, bezpowrotnie. Cywilizacja idzie na przód, i jeśli ktoś nie jest w stanie za nią nadążyć, to może spokojnie komentować, ale niestety również musi się do wielu nowych rzeczy dostosować. Moja babcia np. nie rozumie, że mimo, iż pracowała w Telekomunikacji Polskiej 60 lat temu to nie będzie miała zniżki na usługi prywatnych operatorów telekomunikacyjnych czy np. będzie płaciła za satelitę tyle samo, co wszyscy inni. Dyrygent na chórze nie zna w zasadzie 99% współczesnych muzyków ani z nazwy, ani z twórczości (związane jest to z faktem, iż nie słucha stacji nadających muzykę rozrywkową, a ukierunkowanych bardziej na muzykę poważną).
Weźmy inny przykład: kto nie słyszał krytycznych komentarzy ze strony swoich rodziców odnośnie gustów muzycznych, literackich, kinematograficznych, jakichkolwiek form spędzania wolnego czasu? Moi drodzy, Czesław Niemen, Ryszard Riedel, Grzegorz Ciechowski, Krystyna Feldman, Hanka Bielicka, Marek Perepeczko, Zdzisław Beksiński, Zbigniew Herbert, Kornel Makuszyński to artyści, którzy jakby zastosowali się do wiersza Horacego "Non omnis morial". Podałem tu przykłady polskich artystów zmarłych na przestrzeni ostatnich 12 lat (+ K. Makuszyński, zm. 31.07.1953), ale tacy ludzie znajdą się w każdym pokoleniu i w każdym narodzie, a wszyscy są godni podziwu. Zobaczymy, którzy współcześni artyści, albo ci, którzy zaistnieją dopiero za 20 czy 30 lat będą mieli taki status po śmierci (znajdą się na pewno). Część z nich może być dopiero w planach swoich rodziców, ale kto nie chciałby, aby jego dziecko było wspominane jak Niemen?

W podanym przeze mnie cytacie jest zawarta jedna mądrość, która zajmuje 3 wersy, ale też jedna głupota, zajmująca ostatni - każde pokolenie kiedyś się kończy, jego członkowie wymierają, ale pamięć o osiągnięciach pozostaje (wbrew pozorom, nawet SMS'y w 36i6 kiedyś się kończą, ale nie o to tu chodzi). Na tym polega motyw Nie wszystek umrę, i ja też chciałbym pozostawić po sobie taki ślad na kartach historii. Każdy tak może, i ma całe życie, by to osiągnąć.

Brak komentarzy: