ONZ powołało wewnątrz swojej organizacji nowe, bardzo ciekawe stanowisko: Kosmiczny Ambasador. Stanowisko to ma piastować Malezyjka nazwiskiem Mazlan Othman, z wykształcenia astrofizyk. Jej stanowisko ma obejmować m. in. powitanie przybyszów na naszej planecie. Ciekawe, w jakim języku będą rozmawiać i jak to się będzie miało do realnego świata, czy rzeczywiście coś to ruszy w naszych kontaktach międzyplanetarnych?
Już nie mogę się doczekać efektów tej pracy, lecz wątpię, bym jej dożył. Oby tylko nie zrealizowała się fabuła z filmu "Mars Attacks!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz