wtorek, 13 lipca 2010

Jackass vs. Remi Gaillard

Nieraz widzieliśmy wszyscy wygłupy różnych ludzi, rejestrowane na filmach wideo i publikowane w internecie w celach czysto rozrywkowych - najczęściej są one komentowane przez widzów słowami kurwa, ale to debile są, ja pierdolę i chyba nie jest to dziwne, bo kto zdrowy na rozumie zacznie robić takie rzeczy, jak strzelanie sobie w brzuch poniżej zabezpieczenia z markera do paintball'a albo z atrapy broni do ASG, albo skakanie na motorze tak, by motor przygniótł kierowcę? Tak samo kto biega po supermarkecie przebrany za Pacmana? Oni: Remi Gaillard, a jak nie on, to Bam Margera ze swoją ekipą z Jackass. Zależy to w dużej mierze od rejonizacji - Remi działa we Francji, a Jackass'y w Stanach Zjednoczonych. Zobaczcie sami, oto Jackass.

na powyższym filmie widać, jak koleś nasikał do pistoletu na wodę a potem zrobił kawał koledze. Świńskie, ale nawet śmieszne. Jest to trailer jednego z ich pełnometrażowych filmów.

Tutaj spikerka sama mówi, co się stało. To, co dopowiedział tamten typ i co zrobili z sankami uzupełnia tylko niewielkie braki w jej wypowiedzi.

Więc to jednak prawda... dobra, wolę nie sprawdzać w domu☺

A to już jest ten słynny Bam: Strzela z tego w swoją żonę. Chyba średnio udał im się ten związek ☻ to jest trailer tego samego filmu, o którym już wspominałem.

O tym filmie też już tu przed chwilą pisałem - to z motorem.

Tutaj głupy skaczą z rampy do wody na deskorolkach, BMX'ach, hulajnogach i czym się da. Bam jak widać trafił w ustawione na wodzie kółko - nic dziwnego, jest on zawodowym skater'em, więc takie triki nie są dla niego wyczynem. Poniżej inne podobne wyczyny Jackassów.


Remi Gaillard
Od tego miejsca post ten przyjmuje motto życiowe Remiego:
Robiąc cokolwiek, stajesz się kimkolwiek.

Jest to satyryk o dość dużych umiejętnościach sportowych, lubiący się nimi popisywać podobnie do Jackass'ów - czyli kolejny odpierdalacz. Oto kilka filmów.

Kangurek - Pierwszy film Remi'ego, jaki zobaczyłem. Teraz to już klasyk ☺ podobnie, jak poniższy Pacman.

O Pacmanie pisałem na początku tego posta; teraz zobaczmy Football: Remi popisuje się swoimi zdolnościami piłkarskimi.


Podsumowując, bardziej przekonuje mnie do siebie humor Remi'ego niż Bama, ale muszę przyznać, że obaj są całkiem niezłymi sportowcami i nawet trochę zabawni. Obaj również uważają się za zawodowych komików, ale sami oceńcie, czy ich narcyzm ma jakieś odniesienie do rzeczywistości ☻

Brak komentarzy: